W pierwszym spotkaniu na własnym boisku seniorzy wygrali z zespołem LKS Strzeleczki 3:2 (1:1).
Od początku meczu przejęliśmy inicjatywę, lecz dobrych okazji nie wykorzystali Paweł Wczesny, Eryk Gdaniec oraz Grzegorz Rogala. Tymczasem jedna z nielicznych akcji Strzeleczek od razu zakończyła się bramką, gdy Damian Kern płaskim strzałem pokonał Damian Smieszka. Goście niedługo cieszyli się z prowadzenia, gdyż po upływie zaledwie minuty, Paweł Wczesnym uderzeniem z rzutu wolnego doprowadził do wyrównania.
Początek drugiej odsłony to dalej przewaga naszego zespołu, z której niewiele wynikało. W 59 minucie w niegroźnej sytuacji Damian Smieszek sfaulował napastnika drużyny przyjezdnej. Sędziemu nie pozostało nic innego, jak tylko wskazanie na 11 metr. Podobnie jak w pierwszej połowie musieliśmy gonić wynik. W 73 minucie z rzutu karnego bramkę wyrównującą zdobył faulowany Paweł Wczesny. Taki wynik nie był jednak satysfakcjonujący. Upragnioną zwycięską bramkę mocnym strzałem po długim słupku strzelił Mateusz Wystrach.
Reasumując, nasz zespół pokazał charakter i zdołał odwrócić losy spotkania, dopisując do swego dorobku 3 punkty. Ważną rolę odegrali zmiennicy, którzy w drugiej połowie "podkręcili" tempo gry.
Już w kolejną niedzielę. tj. 6 września, również na własnym boisku zagramy z zespołem LZS Kosmos Dobra. Początek meczu o godzinie 16:30.