KS Krapkowice - Żubry Smarchowice 0-1 (0-0)

KS Krapkowice - Żubry Smarchowice 0-1 (0-0)

Wyjątkowo krótko trwała przygoda naszej drużyny w nowej edycji Pucharu Polski. KS przegrał u siebie z Żubrami  Smarchowice 0-1 i zakończył na tym etapie rozgrywki.

Już w 10 minucie goście przeprowadzili niezłą akcję, która mogła zakończyć się bramką, gdyby nie świetna obrona Adama Cyganika. Przez początkowy okres spotkania mecz był dosyć wyrównany. Damian Gajowy posłał w 16 minucie dobrą prostopadłą piłkę do Piotra Soboty, lecz ten nie zdołał jej dobrze dośrodkować. Z biegiem czasu Krapkowiczanie zaczynali się jednak rozkręcać, co spowodowało większą ilość akcji pod bramką Żubrów. Jeden z zawodników gości nie wytrzymał presji i po ostrym faulu na Patryku Smykale został ukarany żółtym kartonikiem, nasz zawodnik wyszedł z tego cało i chwile potem oddał groźny strzał z rzutu wolnego, lecz bramkarz sobie z nim poradził. Po znakomitej wymianie podań w środku pola Jakub Mutke posyła prostopadłą piłkę do Aleksandra Smarzlika, lecz jego dośrodkowania nie zdołał zamknąć żaden nasz zawodnik. Po zagraniu ręką Piotra Szczudrawy arbiter Piotr Stefanides podyktował rzut karny dla Żubrów, który znakomitą paradą obronił Adam Cyganik. Pod koniec pierwszej połowy sędzia główny popełnił błąd nie odgwizdując ewidentnego rzutu karnego po zagraniu ręką obrońcy gości pozbawiając Krapkowiczan rzutu karnego. Bezbramkowy remis po pierwszej połowie. W drugiej części szansę od trenera Łukasza Wichra dostali Piotr Szmilewski, który zmienił kontuzjowanego Adama Cyganika, oraz Kamil Fuks, który zastąpił Jakuba Mutke. Pierwszą sytuacją do zdobycia bramki w drugiej połowie był strzał Patryka Smykały z około 16 metra, lecz po raz kolejny interweniował bramkarz gości. Następnie Kamil Fuks otworzył drogę do bramki prostopadłym podaniem w stronę Jarosława Korbiela, lecz uderzył on w słupek. W 60 minucie boisko opuścił Patryk Smykała, jego miejsce zajął Adam Gondek. Goście wprawdzie wyprowadzili kilka kontrataków, lecz nie były one specjalnie groźne. Niestety po błędzie naszej obrony Żubry wyszły na prowadzenie w 64 minucie spotkania. Oczywistą rzeczą było to, ze ta bramka tylko jeszcze bardziej zmotywuje nasz zespół. W 67 minucie na boisko zawitał Paweł Kostka, który zmienił Piotra Szczudrawę. Chwilę później po akcji Krapkowiczan do piłki w polu karnym dopadł Paweł Nowak, lecz zbyt późno zdecydował się na strzał i został on zablokowany. Od momentu stracenia bramki Krapkowiczanie forsowali tempo. Defensorzy musieli wybijać piłki daleko od swojej bramki, żeby złapać oddech. W tym meczu „żółto – niebiescy“ razili nie skutecznością. Rywalizacja zakończyła się zwycięstwem przyjezdnych i to oni przeszli do dalszego etapu pucharu.

KS Krapkowice - Żubry Smarchowice 0-1 (0-0)

KS Krapkowice: Cyganik (46min.Szmilewski) - Korbiel, Szczudrawa (68min.Kostka), Krakowian, Przybyła - Smykała (55min.Gondek), Gajowy - Smarzlik, Mutke (46min.Fuks), Sobota - Nowak

Trener: Ł.Wicher

Nieobecni: Dahms, Bohm (kontuzje), Łysoń, Brzozowski, Steczek, Leśniczak (praca), Najwer (wyjazd), Sobocki (choroba).

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości